trochę mnie nie było, a to znaczy, że pracowicie spędzałam czas. Nowe projekty i wyzwania wypełniały ostatnio każdy dzień. Oj namachałam się i napstrykałam;) Ale powiem Wam szczerze tęsknię trochę za tymi moimi wpisami i dzięki Waszym mailom i wiadomościom, wiem że nie tylko ja. Bardzo mnie tym wzruszyliście. Dziękuję za takiego pięknego motywatora.
Wraz z wiosną postanowiłam uaktualnić trochę wpisów na blogu, a tym samym zachęcić do zaglądania, komentowania.
Na początek sesja wiosenna, rodzinna, z moimi stałymi klientami. Jeszcze niedawno wykonywałam sesję ciążową, jedną, za chwilę drugą, sesję noworodkową, chrzciny…oj było tych spotkań kilka. Dzieci rosną i gdzie jak nie na zdjęciach widać to najlepiej? Tym razem pokażę Wam sesję plenerową i relację braci w otoczeniu przepięknej przyrody.
Zapraszam do oglądania i jak zawsze komentowania. Każde słowo jest dla mnie ogromną radością i motywacją do tworzenia coraz więcej i piękniej.
Jeśli macie ochotę na podobne spotkanie, albo zupełnie inne serdecznie zapraszam do kontaktu.